Autor Wiadomość
randżin
PostWysłany: Pon 18:42, 07 Lis 2011    Temat postu:

Witaj, Gościu.

Wiesz co, to trochę mało danych jak dla mnie, bym mógł czy miał prawo powiedzieć coś konkretnego Wink. Jedno jest pewne: nachalność nigdy nie prowadzi do niczego dobrego... I sama w sobie wydaje się wskazywać, że jest jakiś problem.

Pozdrawiam
Gość
PostWysłany: Nie 20:49, 06 Lis 2011    Temat postu: troska czy nachalność

Czy jest możliwe, by ktoś tak tęsknił, że przeszkadza w wykonywaniu codziennych obowiązków, zasłaniając się tym, że tęsknił i nic więcej?

Chciałbym podkreślić, że to zdarza się niemal codziennie, a osoba, która zdobywa się na taki czyn, nie chce zauważyć, że najzwyczajniej w świecie, nie zawsze mam czas by z nim pogadać.

Może i jestem wyczulony, ale nie pomaga nawet to, że staram się dać jasno do zrozumienia tej osobie, że jestem zajęty.

Czy mogę wtedy być zdenerwowany na taką osobę i przez jakiś czas odciąć się od niej, by "odpoczął" mi telefon


Dziękuję za przeczytanie mojej wiadomości.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group